ZAMAWIANIE PROJEKTU BEZ NADZORU AUTORSKIEGO
Nie będę Cię straszył, że bez nadzoru autorskiego budowlańcy wszystko spieprzą. Z nadzorem prawdopodobnie też spieprzą 🙂
Chodzi przede wszystkim o Twój czas i spokój wewnętrzny. Zakładasz ogród po to, żeby się cieszyć z niego, a nie żeby nim się przejmować. Jeśli wybudowałeś dom, to prawdopodobnie już wiesz, że od projektu do realizacji długa droga i chodzi nie tylko o czas.
Pod czas zakładania ogrodu prawie zawsze się zdarza, że nie wszystkie rośliny są dostępne. Wtedy ktoś musi dobrać gatunki zamienne, które równie dobrze będą pasować do całości założenia. Podobnie sytuacja wygląda z kostką brukową i innymi materiałami. Sprawdzić trzeba będzie czy nawierzchnia i linii nasadzeń zostały wytyczone zgodnie z projektem. Czy rośliny zostały posadzone w odpowiednich rozstawach.
Możesz zaufać wykonawcom. Możesz samodzielnie wszystkiego dopilnować. Możesz zainwestować 1-3% od wartości ogrodu i omówić się z projektantem o nadzór autorski. Myślę, że większość projektantów, chętnie podejmą się nadzoru zaprojektowanego ogrodu za rozsądne pieniądze.